poniedziałek, 14 lipca 2014

Ubiegłoroczne wspomnienia..


i kolejny dowód na pełną przeciwieństw naturę: drzewa figowe, oliwki, granaty i upajający zapach oleandrów które rosną w oczach .. a z drugiej strony cierniste krzaki i splątane gałęzie pień przy pniu.

Pochylone od wiatru drzewa, popękane skały i słońce świeżo wykąpane w morzu, które wszystko rozświetla. W dolinach małe gaje w których mieszkają setki cykad a pod szczytami gór drgające z gorąca powietrze










 
 





 
 

 





 






 

 
 
 
 



 
 
 
 
 
 
 
 







 
 
 







 


 
 
 





 
 
 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 


piątek, 4 lipca 2014

bo lubię czerwony

Delikatne, uwodzą czerwienią...przyciągają mój wzrok, przestały mi się kojarzyć z Monte Cassino  i podobno mają moc łagodzenia wzburzonych emocji ;)









































 



 
 

 
 
 


UCHYLIĆ NIEBA

Kiedy wszyscy czekają na słońce ja mam swoje chmury do przechowywania kopii zapasowych