Ilekroć patrzę na grające dzieci zdumiewa mnie ich
koncentracja i skupienie- żadna myśl nie wędruje bez celu i o dziwo nic ich nie
rozprasza. Czyżby dla małych muzyków były oczywiste stare porzekadła, że im
bardziej są obecne „tu i teraz” tym więcej koncentracji w to wkładają?